Wszystkie wpisy, których autorem jest gsk

Urugwaj – sto dziewięćdziesiąty czwarty dzień wyprawy

Jesteśmy w Urugwaju. Pogoda dziś wymarzona. Zimno, ale słonecznie. Rankiem zapakowaliśmy nasze motorki w cały ekwipunek i ruszyliśmy w stronę granicy. Jeszcze w Argentynie pozbyliśmy się wszystkich peso, kupując maleńkie pamiątki, zostawiliśmy sobie jedynie trochę peso, na międzynarodowy most nad rzeką Uruguay (Puente International Gualeyguachu – Fray Bentos).

Argentyna – sto dziewięćdziesiąty pierwszy dzień wyprawy

Dzisiaj zaplanowaliśmy wyjazd z Posadas. Zatrzymaliśmy się w tym miejscu na bardzo długo, aż to do nas nie podobne. Dziś jednak postanowiliśmy za wszelką cenę wyjechać, bo zasiedzieć się w jednym miejscu wcale nie jest dobrze. Spakowaliśmy wszystkie nasze toboły i żegnani przez Ojców: Jarka i Mariana w siąpiącym nieco deszczu wyjechaliśmy z miasta.