Kolumbia – Dzień 721

Niedziela, więc w sumie niewiele dziś robimy, drobne sprzątanie, Krzysiek pisze jeden artykuł. Ja czytam książkę, uzupełniam stronę i takie tam różne. Z okazji niedzielnego poranka doczekałam się drożdżowych bułeczek, pyszne jak zwykle, także pełnia szczęścia dziś. Oczywiście dużo trudniej utrzymać figurę jak tu takie rarytasy wchodzące cicho w biodra, ale trudno..

Rozrabianie ciasta na bułki

Pieczenie nie jest niczym skomplikowanym … jeśli posiada się piekarnik 😉 Ale w przypadku jego braku, lub uszkodzenia również jest możliwość upieczenia niektórych rzeczy. Wystarczy trochę doświadczenia kulinarnego i sprytu ;). Już któryś raz z rzędu pieczemy w garnku z grubym dnem. Trzeba tylko dobrze ustawić wielkość płomienia i odwrócić pieczoną rzecz, bo inaczej nie zbrązowieje na górze. Ale efekty są zadowalające 😉

Upieczone już na talerzu…

Dzień siedemset dwudziesty pierwszy – 13.09.2020

————————