Dzień pięćset osiemdziesiąty trzeci – 28.04.2020
Nasze otoczenie powoli zmienia się. Nie żeby jakoś bardzo zauważalnie, ale jednak. Chodzi mi o to, że Wilson już nie dba o zbieranie spadających liści palmowych, a są one dosyć duże. Poza tym leży dookoła nas sporo kokosów i liści z drzew.