279 dzień wyprawy
Wyprawa nam się zrobiła dosyć mocno stacjonarna, ale można powiedzieć, ze poznajemy lokalne smaki i koloryt regionu. Dziś co prawda siedzimy w domu i jemy ostrygi, krewetki i rozmawiamy o życiu. długo. Robimy plany na przyszłość. Dużo się kręci, ale co z tego wyniknie to zobaczymy.
Wczoraj w Ensenadzie zrobiliśmy zakupy, kupiliśmy ostrygi, dziś Andrzej je przyrządza, a Iwona zapieka. Ostrygi zapiekane ze szpinakiem to naprawdę pyszne danie. Zwłaszcza z mimozą 🙂

03.02.2023
—————————–