183 dzień wyprawy
Zbieramy siły, robimy filmy. trochę pracujemy, te nasze przepisowe 5 godzin, odchwaszczanie zajmuje sporo czasu. Ale poza tym spędzamy leniwie czas, ciesząc się ciszą, spokojem. Pełna regeneracja. Jak widać tego nam było potrzeba. Co prawda między nami są różnice zdań co do planowanej długości pobytu w tym miejscu… Ale tą kwestie zostawiamy na później.