Archiwum kategorii: Podróże

383. Pracująca sobota…

383 dzień wyprawy

Dzisiejszy dzień miał wyglądać bardziej spokojnie. Plan był rano taki aby posiedzieć w domu. Potem zapakować resztę rzeczy do Defendera. Bo zostało nam jeszcze w pokoju u Magdy całkiem niemało „rupieci”. Przeważnie części samochodowych. Jednak z samego rana plan ten nagle zmienił telefon z budowy, że przyjechał jeden z podwykonawców i potrzebuje konsultacji i udostępnienia pomieszczeń… Zatem nie pozostało mi nic innego jak szybko się zebrać i tam pojechać… A dzień potoczył się inaczej niż planowaliśmy.