378. Ogrodniczka

378 dzień wyprawy

Poniedziałki są równie leniwe jak niedziela. Ale nie nasze. Czasami. Dzisij intensywnie, bo rozmawiamy sporo na budowie z Ricardo. Podobno ma ruszyć druga budowa, zastanawiamy się cały czas w którą stronę pójść w kontekście dalszych planów. Niby człowiek by ruszy dalej, ale z drugiej stony może trochę zarobić. Nie wiadomo. Czy siedzenie w Rosarito pozwoli trochę zarobić pieniędzy na dalszą podróż, czy po prostu będzie to spokojna wegetacja tutaj. nie wiadomo. Na razie wiadomo że trzeba codziennie jeździć na Punta Azul i podlewać kwiatki 🙂

11.03.2024

————————————