Kolumbia – Dzień 690

Obserwujemy od jakiegoś czasu ruchy w zamieszkanych mieszkaniach w naszym budynku. Przynajmniej te które widać z naszej strony. Od jakiegoś czasu co weekend zwiększała się liczba zajętych mieszkań. Większość to były cyklicznie powracające osoby. A od jakichś 3 tygodni jedno mieszkanie pod nami, lekko z boku zajęła grupka głośnych Kolumbijczyków. Imprezowali często do późna, a kilka dni temu rozłożyli nawet mały basenik na balkonie 😉

Jednak zdaje się że się wprowadzili, bo dwa ostatnie dni mogliśmy w spokoju posiedzieć na tarasie. Jak nie ma wirusa, to dopiero musi być tu hałas ze wszystkich mieszkań dookoła…

Dziś na mieście wracając z rehabilitacji znaleźliśmy ciekawe miejsce. Jutro napiszemy coś więcej o tym 😉

Dzień sześćset dziewięćdziesiąty – 13.08.2020

——————————–