Pakujemy się. Wyjeżdżamy dziś z Buenos Aires, przynajmniej taki mamy zamiar. Wieczorem jesteśmy umówieni u Gracieli na asado. Zależy jej także na tym, byśmy poznali jej ojca i matkę.
Do południa jednak Alejandro i Liliana zapraszają nas na przejażdżkę na wyspę Tigre.