307. Sylwester !

307 dzień wyprawy

Chyba już kiedyś pisałem że czas leci szybko… Często trudno uchwycić jego ubiegające godziny, dni, tygodnie i miesiące. Niby często człowiek czeka na coś i mu się wydaje że czas się zatrzymał jakby w miejscu… Jednak to tylko pozorne odczucie. Nie ubłagalnie musimy akceptować upływ czasu. Tym razem „zaskoczył” nas szybko zbliżający się Nowy Rok. Nie szykowaliśmy się do niego jakoś szczególnie mocno…

A właściwie zrobiliśmy „nasz” sylwester o czasie Europejskim. Już około 14 zaczęliśmy ucztę z owoców morza. Potem kilka szampanów, rozmowy, desery. A pod wieczór gra w kalambury zakończyła nasze świętowanie i witanie Nowego Roku 😉

Poza tym obserwujemy jak ocean zmienia linię brzegową w naszej okolicy. Przez ostatnie kilka dni żywioł obniżył teren o prawie dwa metry…

31.12.2023

————————————-