Peru – Dzień 341

Dzień trzysta czterdziesty pierwszy 30.08.2019

Po porannych standardowych czynnościach, jak kawa, herbata, jajecznica, siku itp. ruszamy na skróty w kierunku miasta i potem dalej. Jednak okazuje się, ze nie jest to takie łatwe. Pomimo, że rzeka jest całkowicie wyschnięta, to drogę zagradzają nam jakieś gospodarstwa domowe.

Peru – dzień 337

Dzień trzysta trzydziesty siódmy 26.08.2019

Rano budzimy się w Cusco. Słońce późno wschodzi,  bo otaczają nas drzewa i nieco przyćmiewają poranne promienie. Ale my szybko się zbieramy, jemy jajecznicę i idziemy na miasto. Głównym punktem programu jest kościół/klasztor Santiago Domingo. Kościół zbudowany na ruinach inkaskiej świątyni słońca.

Peru – Dzień 334

Dzień trzysta trzydziesty czwarty 23.08.2019

Budzimy się rano w Hidroelectrica na skromnym parkingu rodziny Escobar. Wczoraj pół wieczoru głośno i burzliwie zastanawialiśmy się czy zostawić auto na tym parkingu, bo jednak strach, zostawiać naszego Defendera na prawie dwa dni w obcym miejscu, ale finalnie zdecydowaliśmy się że ruszamy rano, a auto zostaje.

Podróże to nasza pasja

Napisz do nas
Facebook
YouTube