Kolumbia – Dzień 738

Dziś cztery godziny na zakupach, z czego trochę czasu na sprawdzanie auta, spryskiwanie różnych zawiasów tutejszym WD40 , głaskanie kotów (bo jak jedziemy do Santa Marta do staramy się podjechać na ten plac adopcyjny dla kociaków i wygłaskać parę).

Robimy dziś pełno zakupów, kupujemy trochę mięsa do zamrażarki, dużo owoców i takich potrzebnych rzeczy.

Jak się okazało w marketach już przygotowania do świąt pełna parą, także ciekawie. W końcu koniec września…

Dzień siedemset trzydziesty ósmy – 30.09.2020

——————–