Kolumbia – Dzień 793

Dużo pracy, ale jak mówię dużo pracy, to znaczy że i tak pracujemy trzy, cztery godziny, może pięć ale z przerwami. Całkiem dobry obiad i obfity dają tu w naszym hotelu, także jemy spokojnie i dużo. Najadamy się na zapas, choć przecież nie można…

Piękny dzień. Czekamy na Mariusza i Agnieszkę. Wracają dziś z Rosario. Opowiedzą nam jak było a potem może się zdecydujemy jechać.

A jutro – kierunek Minca. Wynajęliśmy w czwórkę auto i ruszamy. Mamy nadzieję…

Dzień siedemset dziewięćdziesiąty trzeci – 24.11.2020

—————————