142 dzień wyprawy
Niby nic a jednak. Okazuje się, że podobno jakiś specjalny olej musi być do tej skrzyni biegów. Mechanik coś wymyśla, nasi mechanicy w Polsce też coś dodają od siebie. Wersje są różne. Co robić??
Na szczęście wieczorem skrzynia przyszła, pomimo, że rano na trackingu była informacja, że z powodu pogody termin dostawy może ulec zmianie.
Póki co Krzysiek wykorzystał ostatnią paczuszkę drożdży i upiekł chleb. Z głodu nie umrzemy…
Ostatni w okolicach naszego hotelu lata sporo wojskowych samolotów. Alaska to pewnie jedna z większych baz wojskowych…

19.07.2023