Kolumbia – Dzień 527

Dzień pięćset dwudziesty siódmy – 03. 03.2020

Dziś mamy dzień wolny :). To znaczy nie zawracamy za bardzo głowy naszemu gospodarzowi. Spotykamy się jednak podczas posiłków, rano i trochę po południu na wspólny obiad. Poza tym ponownie obchodzimy najbliższą okolicę, poznając ją jeszcze bardziej. Dodatkowo skorzystaliśmy z dostępu do pralki i mamy ponownie czyste większość ubrań… Wszystko układa się bardzo dobrze i na jutro mamy wspaniały plan zwiedzania pewnych miejsc, ale o tym jutro. Bo w sumie to sami nie wiemy, czy się tym chwalić….

arepas  czyli kolumbijskie placki z mąki kukurydzianej.
Arepas czyli kolumbijskie placki z mąki kukurydzianej.

Przechadzki po mieście ponownie unaoczniają nam ogromną ilość bezdomnych śpiących na ulicach. Wygląda na to, że są to w większości emigranci z Wenezueli, którzy szukają tu lepszego życia. Jak się wydaje w większości bezskutecznie… Wystarczy zejść na chwilę z bardziej „spokojnych” stref i od razu człowiek napotyka inny świat.

jezu3

———————————