Kolumbia – Dzień 798

Dzień dziś obfituje w robocze działania. Pisanie, poprawianie tekstów, różne inne pierdoły. Ponieważ trzy dni byliśmy trochę wycięci ze świata ksiąg, więc teraz praca wre. Niedziela. Czyli jest dobrze.

Wspominam Linę, jaka to ciekawa jednostka społeczna. 🙂 Prawie jak wojująca feministka .

Czego nauczyła mnie Lina? Że bardzo trudno jest być feministką, czarną lub mulatką z Ameryki Łacińskiej. Że to nie to samo, co być białą, Europejką która walczy o prawa kobiet. Że Ameryka Łacińska jest naprawdę minimum 50 lat za Europą i walką kobiet o prawa wyborcze, o równe prawa, o brak przemocy w stosunku do kobiet.

Rozmawiamy dużo o sufrażystkach, walczących o prawa kobiet w Europie na początku XX wieku. A chodziło tylko o prawo do głosowania, co później rozrosło się do innych praw. Przy okazji  sufrażystka pochodzi nie od angielskiego (od angielskiego suffrage – głosowanie, prawo głosu), tylko z łaciny: suffragium (głosowanie, prawo głosu) . Przecież nie od wczoraj wiadomo, że angielski to największy zapożyczacz z innych języków…

Lina mówiła dużo o prawach kobiet w Kolumbii i całej Ameryce Łacińskiej. Odkryła przede mną dzień 25 listopada , zwany skrótowo 25N (czytaj veinticinco ene).  Obchodzony jako międzynarodowy dzień eliminacji przemocy wobec kobiet ku pamięci sióstr Mirabal (Patria, Minerva i María Teresa), zwanych także „Las Mariposas”. To one były gorącymi przeciwnikami dyktatury Rafaela Leónidasa Trujillo, która miała miejsce na Dominikanie.

Były to kobiety urodzone w zamożnej rodzinie w dominikańskiej prowincji Salcedo (obecnie Hermanas Mirabal), z dyplomami uniwersyteckimi, zamężne, posiadające  dzieci, a w chwili swojej śmierci miały za sobą prawie dekadę politycznej aktywności. Opowiadały się przeciwko reżimowi Rafaela Leonidasta Trujillo.

Jeśli mnie zabiją, wyciągnę ramiona z grobu i będę silniejszy ”.  (Si me matan, sacaré los brazos de la tumba y seré más fuerte”)

Powiedziała Minerva Mirabal na początku lat 60. XX wieku tym, którzy ostrzegano ją przed tym, co wydawało się wówczas tajemnicą poliszynela: reżim prezydenta Rafaela Leónidasa Trujillo  chciał ją zabić. Okres rządów Trujillo to krwawe trzy dekady na Dominikanie. Wielu niewinnie zabito, wielu przetrzymywano w więzieniach.

Siostry Mirabal były wielokrotnie zatrzymywane przez policję, osadzane w aresztach. Patricia,  Minerva  i  María Teresa były więzione, gwałcone i torturowane.  25 listopada 1960 roku, siostry jechały samochodem. Tajna policja reżimu Trujillo zatrzymała je, pobiła kijami, torturowała,  a zmasakrowane ciała wsadziła do samochodu i zepchnęła na dno wąwozu.

Morderstwo wywołało protesty na Dominikanie, a siostry Mirabal wkrótce stały się latynoamerykańskim symbolem walki z przemocą na tle płciowym. Podczas pierwszego spotkania feministycznego w Ameryce Łacińskiej i Karaibach w 1981 roku zaproponowano uznanie 25 listopada za dzień przeciwko przemocy wobec kobiet. Od tego czasu w wyznaczonym terminie organizowano mobilizacje w Ameryce Łacińskiej, które rozprzestrzeniły się na inne kraje świata. W 1993 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ zatwierdziło Deklarację w sprawie eliminacji przemocy wobec kobiet, definiującą pojęcie przemocy wobec kobiet i potwierdzającą prawo kobiet do równości, bezpieczeństwa i godności. Wreszcie, w 2000 roku ONZ oficjalnie ogłosiła 25 listopada Międzynarodowym Dniem Eliminacji Przemocy wobec Kobiet.

Popularność trzech sióstr aktywistek sprawiło, że ta historia naznaczyła historię Dominikany. Trzy dziesięciolecia reżimu zdawały się dobiegać końca. Zabójstwo  Las Mariposas (motyle), jak nazwano siostry zdawało się być kroplą, która przepełniła czarę

Minca. To nie tylko przyroda. ale też spotkania z fantastycznymi ludźmi.

Śmierć jej sióstr z rąk tajnej policji dominikańskiej jest jednym z głównych czynników, które doprowadziły do ​​końca reżimu Trujillo. Dziś Minerva, Patria i María Teresa są symbolem Republiki Dominikany.

Gracias Lina por esa historia

Lina i ja przy wodospadzie La Escondida..

Dzień siedemset dziewięćdziesiąty ósmy – 29.11.2020

—————–