184 dzień wyprawy
W długich podróżach nie zawsze wszystko jest pięknie i ekscytująco. Ostatnio nawet przeczytałem na naszym kanale na Youtube że mamy tylko ciągle awarie Defendera. Zapewne tak to może wyglądać jeśli ktoś oczekuje samych dobrych chwil, a tu co jakiś czas zdarza się proza życia. Ale przecież tak samo jest chyba w „normalnym funkcjonowaniu”? Dzisiejszy wpis jest zatem o tym mniej oczekiwanym i pożądanym aspekcie podróży. A dokładnie o problemach ze zdrowiem…
Trzeba mieć świadomość że tego typu sytuacje się zdarzają. I nie jest to jakaś totalna tragedia. No chyba że zdarzy się coś super dramatycznego. My tym razem musieliśmy zasięgnąć porady specjalisty od układu pokarmowego. Nie wdając się w szczegóły spędziliśmy kila godzin w szpitalu. Z nasze „ekipy” ja spędziłem ten czas na pobieraniu krwi, moczu, różnych badaniach i testach. Następnie zapisano mi „specjalne” kanadyjskie tabletki ;). Teraz będę je zażywał przez miesiąc w nadziei że stan się polepszy.
Po tym intensywnym dniu wróciliśmy do domu aby trochę odpocząć i nabrać sił.
30.08.2023
———————————–
