Prysznic i sprężarka

Wydawać by się mogło że samochód jest kompletny wówczas gdy posiada silnik, koła, nadwozie, kierownicę… i inne elementy wymagane w typowych pojazdach. Tak jest w rzeczywistości. Jednak w naszym przypadku jest nieco inaczej, przełamujemy zwyczajne trendy… Już dawno wyszliśmy z typowych obowiązujących dla pojazdów schematów. Tym razem do wyposażenia naszego Defendera dojdzie sprężarka i prysznic…

Klapki w nadkolach

Aby móc zamontować na stałe w aucie prysznic i sprężarkę musieliśmy nieco zmodyfikować sam pojazd. Nie za bardzo, ale jednak go zepsuliśmy. Przynajmniej w rozumieniu cięcia karoserii. Ale wszystko odbyło się w sposób kontrolowany i wyszło lepiej niż w oryginale… 😉

Umieszczenie tych elementów wewnątrz nadkoli pozwoliło wykorzystać wolną przestrzeń. Dodatkowo klapki ułatwiają dojście do reflektorów lamp przednich. Klapki, zawiasy i zamek wykonane są ze stali nierdzewnej. Eliminuje to korozję i nie wymaga malowania. A wygląd nieco „toporny” podkreśla charakter auta.

Sprężarka

Po wykonaniu podpór pod sprężarkę udał się ją bezpiecznie i solidnie przykręcić do nadkola. Pomiędzy łapy i nadwozie przyszły gumowe odboje, aby zmniejszyć wibracje które wytwarza sprężarka podczas pracy. Wewnątrz mieści się sprężarka wraz z wężem i manometrem do pompowania. Zapewne przyda się zarówno do kół jak i do poduszek powietrznych które mamy w zawieszeniu.

Urządzenie pobiera spory prąd, dlatego też podłączone zostało przez przekaźnik. Włącznik znajduje się wewnątrz kabiny na desce rozdzielczej. Dodatkowy zaś na korpusie sprężarki.

Prysznic

Prysznic, a właściwie elastyczny wąż z końcówką z zaworem. Jest to raczej rozwiązanie ogrodowe, jednak zaadaptowane dla naszych potrzeb powinno sprawdzać się w wielu sytuacjach. Woda pompowana jest poprzez przewód idący wzdłuż ramy ze zbiornika w tylnym nadkolu. Ciśnieniowa pompka pozwala na wygodne i komfortowe włączanie i wyłączanie strumienia wody bez wyłączania prądu. Idealnym miejsce do zamontowania pompki i węża było drugie nadkole.

Pozostało już tylko wykonać podłączenie napięcia i zamontować wyłącznik wewnątrz nadkola. Wiemy że taki prysznic ma swoje wady. Na przykład brak możliwości używania go w zimę. Ale któż kompie sie w zimę… 😉

—————————————-