Dzień dwudziesty szósty – 19.10.2018
Czas nie idzie na statku równym tempem. Mam wrażenie, jakby przyśpieszał tak, że jutro miałoby przyjść wcześniej niż normalnie. W dzisiejszy piątkowy ranek przekroczyliśmy równik.
Absolutnie pewną rzeczą jest chrzest kadetów na statku podczas takiego rejsu.